Reklama

Nagłe hamowanie rządowego samolotu

Samolot z sejmową delegacją musiał przymusowo lądować tuż po starcie. Przyczyną była awaria. - Najedliśmy się sporo nerwów - powiedział jeden z posłów.

Aktualizacja: 03.06.2015 10:00 Publikacja: 03.06.2015 09:49

Posłanka Monika Wielichowska przed wejściem do rządowego samolotu

Posłanka Monika Wielichowska przed wejściem do rządowego samolotu

Foto: twitter.com

Delegacja naszego parlamentu z marszałkiem Sejmu Radosławem Sikorskim i m.in. wicemarszałkami miała dziś lecieć do Pragi na spotkanie z czeskimi kolegami.

W sumie na pokładzie było kilkanaście osób. Podczas startu wyczarterowanej od LOT-u maszyny okazało się, że doszło do awarii.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nawrocki pisze do von der Leyen. Zapowiedział stanowisko Polski w sprawie relokacji migrantów
Polityka
A jeśli Włodzimierz Czarzasty nie zostanie marszałkiem Sejmu? „Słońce też wstanie”
Polityka
Bajońskie wpływy fundacji Grzegorza Brauna. Czy nie łamie ustawy o partiach politycznych?
Polityka
Zakaz alkoholu w Sejmie? Kaczyński: Jaruzelski zakazał, był tonic bez kapsla
Reklama
Reklama