Nowa partia ma być formacją socjaldemokratyczna, czerpiącą wzorce z niemieckiej czy szwedzkiej socjaldemokracji.
Partię mają tworzyć osoby, które do tej pory miały zamknięte drzwi do polityki i nie mogły realizować swoich "bardzo mądrych, dojrzałych i potrzebnych pomysłów" - mówił w radiowej Jedynce Rozenek.
Jednocześnie partia nie będzie rozmawiać w sprawie porozumienia SLD i OPZZ. Zdaniem Andrzeja Rozenka będzie to fałszywa propozycja, która nie doprowadzi do żadnego realnego porozumienia. Szef SLD Leszek Miller mami ludzi, jednocześnie zapowiadając na Radzie Krajowej, że partia przystąpi do wyborów parlamentarnych pod własnym szyldem - komentował Rozenek.
Partia Grzegorza Napieralskiego i Andrzeja Rozenka oficjalnie wystartuje w przyszłym tygodniu. W piątek ma zostać ogłoszone inne ważne wydarzenie związane z tym ruchem - zapowiedział Rozenek