- W sobotę powinno paść już hasło, jak się będzie nazywał ruch Pawła Kukiza. To będzie niespodzianka - powiedział w "Jeden na jeden" TVN24 Robert Raczyński, prezydent Lubina, który współpracuje z Kukizem w ramach stowarzyszenia Bezpartyjni Samorządowcy. Kukiz z jego list został wojewódzkim radnym.
Lider formującego się ruchu politycznego, który zamierza wystartować w wyborach parlamentarnych, odpowiedział mu na swoim profilu w portalu społecznościowym.
"Niniejszym oświadczam , że nie zamierzałem i nie zamierzam podawać nazwy Ruchu na konwencji WoJOWników w Lubinie. To wymysł pana Raczyńskiego i jeśli ma jakąś 'niespodziankę' to niech ją sprezentuje w swoim najbliższym otoczeniu, do którego ja osobiście nie należę" - napisał Kukiz.
Muzyk potwierdził też informacje, które podawała "Rzeczpospolita". Do referendum, które planowane jest na 6 września jego otoczenie będzie się skupiać tylko na idei zmiany ordynacji na Jednomandatowe Okręgi Wyborcze.
"Ewidentnie nasz Ruch jest rozgrywany" - stwierdził Kukiz, przywołując też wypowiedzi innego ze swoich współpracowników, Piotra Rybaka. Stwierdził on, że muzyk otoczył się "bogatymi baronami upadającej Platformy Obywatelskiej, formacji która bezpośrednio odpowiada za krzywdę Polaków".