Putin przyznał, że nie spodziewa się, aby w najbliższym czasie wroga polityka "geopolitycznych przeciwników Rosji" wobec tego kraju zmieniła się. Prezydent Rosji nie wskazał jednak jakie państwa uważa za "geopolitycznych rywali" Moskwy.
Prezydent Rosji mówił również, że wrogowie Rosji starają się podzielić rosyjskie społeczeństwo, by "znaleźć słabe ogniwo", ale nie osiągają sukcesów w tym zakresie. Takie działania - jak ocenił Putin - podejmują ci, którzy wprowadzają sankcje wobec Rosji. Putin oskarżył też kraje nakładające na Rosję sankcje o współodpowiedzialność za kryzys na Ukrainie.