Unijny komisarz Johannes Hahn nazwał obecny etap rozmów fazą krytyczną. Warto przypomnieć, że to on jest ojcem sukcesu zapowiedzi przeprowadzenia w przyszłym roku w kwietniu przedterminowych wyborów. Hahn na początku przyszłego tygodnia udaje się do Skopje tzw. misją ratunkową.
Co ważne, wizyta Hahna zbiega się z zapowiedzianą wcześniej wizytą zastępcy sekretarza stanu USA Victorią Nuland. 13 lipca spotka się ona zarówno z premierem Nikołą Gruewskim, jak i szefem opozycji Zoranem Zajewem. Głównym tematem rozmów będzie powołanie rządu przejściowego, który doprowadzi kraj do wyborów. Tylko w tej jednej kwestii odbyły się już trzy tury rozmów - wszystkie kończyły się wyznaczeniem kolejnego terminu spotkania.
Kluczowym pytaniem pozostaje, czy premier Gruewski ustąpi pod naciskiem opinii publicznej i dołujących sondaży? Pod koniec czerwca przez kraj przelała się kolejna fala protestów. W Skopje ponad 80 organizacji przeszło we wspólnym marszu - Obywatele dla Macedonii. Poprzednie rozmowy w międzynarodowym gronie, mimo iż strony przystąpiły do nich z dużymi nadziejami, również nie przyniosły przełomu.
Zapowiedziane na przyszły tydzień negocjacje będą już siódmą turą rozmów.
Trzeba podkreślić, że pierwsze spotkanie zorganizowane zostało pod presją wspólnoty międzynarodowej, tuż po zbrojnych starciach w miejscowości Kumanowo. Unia Europejska wyraziła wówczas zaniepokojenie kształtem dialogu politycznego w Macedonii i wezwała siły polityczne do wycofania się z dalszego eskalowania konfliktu.
