Jak ustalili biegli, wystawiona na aukcji "Gęsiarka" jest oryginalna pracą i to ona właśnie zniknęła z Pałacu Prezydenckiego za prezydentury Bronisława Komorowskiego, ale nie wiadomo dokładnie - kiedy - informuje RMF FM.
Obraz trafił do sprzedaży w Domu Aukcyjnym Rempex. Jego współwłaściciel Marek Lengiewicz uważa, że osoba, która wystawiła obraz, nie była świadoma tego, że pochodzi on z kradzieży. Twierdzi, że w podobnych sytuacjach obraz zakupiono zwykle na pchlich targach albo w niewielkich galeriach.
Już w październiku ubiegłego roku śledczy twierdzili, że wiedzą, kto kilka miesięcy wcześniej chciał sprzedać obraz.
Prokuratura zna już drogę, jaką pokonał obraz z Pałacu Prezydenckiego do Rempexu. Jak dotąd nikt jednak nie usłyszał w tej sprawie zarzutów.
