Reklama

Wąsik: Szybkie efekty kontroli w Ratuszu

- Myślę, że bardzo szybko poznacie efekty tej kontroli - mówił o wejściu do Ratusza w Warszawie funkcjonariuszy CBA Maciej Wąsik, zastępca koordynatora służb specjalnych, gość programu #RZECZoPOLITYCE.

Aktualizacja: 02.06.2016 09:57 Publikacja: 02.06.2016 09:54

Wąsik: Szybkie efekty kontroli w Ratuszu

Foto: rp.pl

Wicekoordynator służb specjalnych przekonywał, że w ustawie antyterrorystycznej nie zaszły gruntowne zmiany. Została ona uchwalona bez obecności posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. - Posłowie PO i Nowoczesnej nie wytrzymali ośmiu godzin ciężkiej pracy, ale wcześniej pracowali konstruktywnie. Zmiany w ustawie nie są zasadnicze, zmieniono różne zapisy żeby były precyzyjniejsze – przekonywał Wąsik. Mówił, że wprowadzono zapis, który pozwoli na pobieranie materiału DNA od obcokrajowców.

- To nie jest blokowanie stron, tylko konkretnych treści. Za zgodą sądu będziemy mogli poprosić administratora strony żeby usunął z niej konkretną treść. Np. gdy na jakiejś stronie pojawiła się instrukcja jak skonstruować bombę – wyjaśniał zastępca ministra Mariusza Kamińskiego.

W rozmowie poruszono również wątek kart pre-paid. Wąsik zapewnił, że Polacy będą mieli czas do 1 lutego 2017 r. na ich zarejestrowanie. - Wszyscy Polacy, którzy używają kart pre-paid będą mogli ich nadal używać, ale będą musieli je zarejestrować, tak by każda karta była połączona z nazwiskiem jej posiadacza.

Według Wąsika działania operacyjne prowadzone przez służby wobec jego żony, której rozmowy telefoniczne były podsłuchiwane, wyjaśni sąd. - Moim zdaniem to jest przekroczenie uprawnień – powiedział gość #RZECZYoPOLITYCE.

Reklama
Reklama

Zakomunikował, że są sprawdzane różne zaniedbania, których dopuszczali się byli szefowie specsłużb. - Dotyczą zaniechań i przekroczenia uprawnień – powiedział Wąsik. - CBA podejmuje teraz te sprawy, dlatego nie można o tym teraz mówić – argumentował, dlaczego nie może powiedzieć o konkretach.

Wąsik przekonywał, że za rządów byłego szefa CBA Pawła Wojtunika podlegająca mu instytucja przestała patrzeć rządzącym na ręce. - CBA zamiast tego, przyglądało się instruktorom nauki jazdy lub wójtom. W mojej ocenie kelnerzy lepiej patrzyli na ręce rządzącym niż Paweł Wojtunik.

Jako pozytywny przykład rozpoczętej sprawy przez CBA za czasów Wojtunika, Wąsik wskazał aferę podkarpacką. - Sprawa podkarpacka jest niezłą sprawą, ale nie dotyczy ona głównej partii rządzącej, tylko pobocznej – mówił Wąsik.

Zastępca koordynatora służb specjalnych sugerował na związki z infoaferą dzisiejszego lidera PO Grzegorza Schetyny, który w tamtym czasie był szefem MSW. – Ludzie zamieszani w aferę byli rekomendowani przez Schetynę – argumentował.

Wąsik przekonywał, że służby zajmą się także aferą taśmową, ale to potrwa, bo jest bardzo dużo materiałów związanych z aferą, które trzeba przeanalizować. - Na pewno aferę taśmową trzeba wyjaśnić nie tylko od strony kto nagrywał, ale też pod kątem tego co mówiono podczas nagranych rozmów – mówił. Nie chciał jednak zdradzić czy tropy prowadzą za granicę.

Zdaniem gościa wszystkie służby zawiodły po katastrofie smoleńskiej. - Wszystkie służby powinny rzucić wszystkie siły i sprawdzić dlaczego do tego doszło. A państwo zachowało się tak, jakby ukradziono rower na Pradze – mówił obrazowo Wąsik.

Reklama
Reklama

Według zastępcy koordynatora jest wiele spraw w CBA, które były zamykane z błahych powodów, a teraz są na nowo wszczynane.

Prowadzący program red. Andrzej Stankiewicz zapytał również o niedawne wejście CBA do Ratusza w Warszawie. - Myślę, że bardzo szybko poznacie państwo efekty tej kontroli – przekonywał Wąsik. - Małe dziecko wie, że w Warszawie wyciekają duże pieniądze. Na podstawie fałszywych aktów notarialnych, dzięki współpracy różnych grup.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama