Aktualizacja: 14.10.2019 00:31 Publikacja: 14.10.2019 00:01
Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie był entuzjastyczny podczas wieczoru wyborczego
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Pełne stresu popołudnie i oczekiwanie na wyniki, później jednak uczucie ulgi – to najkrótsze podsumowanie wieczoru wyborczego PiS na Nowogrodzkiej. Ton lekkiego niedosytu było co prawda słychać w przemówieniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ale wewnętrznie kampania uznawana jest za sukces, zwłaszcza pod względem mobilizacji wyborców i realizacji kolejnych celów w trakcie wyścigu. Ostatecznym była samodzielna większość, nawet 1–2 mandatami ponad 231. – Zdobyliśmy kolejne głosy w porównaniu z wyborami do PE – podkreśla jeden z naszych rozmówców z partii Kaczyńskiego.
- Jesteśmy i będziemy przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać - mówił prezes PiS Jarosław...
Gdyby do rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich potrzebna byłaby druga tura, jeden polityk wygrałby bez względu n...
Koalicja Obywatelska prowadzi przed Prawem i Sprawiedliwością w dwóch sondażach partyjnych pracowni Opinia24, kt...
„Czy przebieg debat prezydenckich ma wpływ na to, na kogo Pani/Pan odda głos w wyborach prezydenckich?” - takie...
Kandydat na prezydenta RP Adrian Zandberg z partii Razem uważa, że architekturę bezpieczeństwa w naszym regionie...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas