Reklama

Donald Trump wątpi w winy Rosji

Miliarder wątpi, że Rosja stoi za hakowaniem wyborów i że trzeba ją karać. To zapowiedź dealu z Putinem?

Aktualizacja: 03.01.2017 18:49 Publikacja: 02.01.2017 17:45

W niedzielę 35 dyplomatów rosyjskich wyleciało do Moskwy. Nakazał im to Barack Obama.

W niedzielę 35 dyplomatów rosyjskich wyleciało do Moskwy. Nakazał im to Barack Obama.

Foto: AFP

Prezydent elekt nie wierzy czołowym agencjom wywiadowczym, w tym CIA i FBI, które jasno ustaliły, że to Moskwa jest odpowiedzialna za włamanie do danych sztabu demokratów i ujawnienie kompromitujących dla Hillary Clinton materiałów na ostatniej prostej przed głosowaniem.

– To mógł być ktoś inny, więc nie można ich karać, jeśli nie jesteśmy całkowicie pewni, kto za tym stoi. O hakowaniu wiem wiele, także to, że ustalenie sprawcy jest bardzo trudne – powiedział Donald Trump w swojej rezydencji Mar-a-Lago na Florydzie – Odpowiedzialność na Rosjan zrzucają ci sami ludzie, którzy twierdzili, że Saddam ma broń masowego rażenia.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Julia Nawalna: Mój mąż został otruty. Są wyniki badań dwóch niezależnych laboratoriów
Polityka
Nigel Farage podbiera kolejnego polityka Partii Konserwatywnej. To była wiceminister
Polityka
Przemysław Wipler: Słowa Donalda Trumpa nie były słuszne. Wiemy, czemu rosyjskie drony pojawiły się w Polsce
Polityka
Rosjanie kochają reżim Putina. Apatycznie
Polityka
Nigel Farage zyskał posła. „Partia Konserwatywna jest skończona”
Reklama
Reklama