Polityka zagraniczna Trumpa będzie inna

Polityka zagraniczna Trumpa będzie inna, niż deklarował w kampanii. Tak wynika z przesłuchań w Senacie.

Aktualizacja: 13.01.2017 06:25 Publikacja: 12.01.2017 19:28

Z Pekinem trzeba negocjować z pozycji siły – uważa gen. James Mattis, przyszły szef Pentagonu.

Z Pekinem trzeba negocjować z pozycji siły – uważa gen. James Mattis, przyszły szef Pentagonu.

Foto: AFP

Generał James Mattis, przyszły sekretarz obrony, przyznał w czwartek, że jest zwolennikiem „stałej obecności" amerykańskich wojsk w krajach bałtyckich, choć niekoniecznie musi tu chodzić o bazy.

– Lista prób podjęcia przez USA współpracy z Rosją przez minionych 70 lat jest długa, ale lista sukcesów w tym względzie – znacznie krótsza. Putin chce rozbić NATO. A mówimy o najbardziej udanym sojuszu w dziejach nowożytnych i być może w całej historii świata. Tylko kraje, które mają sojuszników, są silne – powiedział Mattis, który za legendarną odwagę jest określany Szalonym Psem.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"
Polityka
Euforia w Syrii. Trump obiecuje znieść sankcje
Polityka
Wyścig zbrojeń: NATO zdławi Rosję
Polityka
Nawet przedstawiciele MAGA krytykują Donalda Trumpa za chęć przyjęcia samolotu od Kataru
Polityka
Czy Konfederacja w drugiej turze otwarcie poprze Nawrockiego? Bosak „odmawia spekulacji”