- Trudno uwierzyć, że prezydent się obudził i trudno postawić tezę, że jest samodzielnym politykiem. Jeżeli jest samodzielnym politykiem, to całkowicie niezręcznym - powiedział prof. Ryszard Bugaj, ekonomista i były doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w programie "Piaskiem po oczach".
W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda napisał do ministra Antoniego Macierewicza list. Wyraził niepokój w kwestii braku obsady stanowisk attache obrony w USA, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Bułgarii i na Ukrainie. Prezydent zażądał od ministra niezwłocznego podjęcia stosownych działań.
- Dlaczego Antoni Macierewicz budzi takie emocje - zapytał prowadzący, Konrad Piasecki. Prof. Bugaj odpowiedział, że minister "zawsze miał błysk w oku, tylko to był błysk do bardzo różnych rzeczy". - Patrzyłem z pewną sympatią do niedawna na Macierewicza. Ale z jednym wyjątkiem - tego, co wyrabiał wokół katastrofy smoleńskiej - dodał.
W kwestii relacji ministra Antoniego Macierewicza z Jarosławem Kaczyńskim, prof. Bugaj powiedział, że ich stosunki się zmieniają. Kiedyś "były przyjazne i na bazie wspólnych interesów, ale chyba plany ministra Macierewicza są bardziej ambitne". Profesor nie wykluczył, że Macierewicz chciałby zostać następcą prezesa Kaczyńskiego.