Reforma sądownictwa zmierza do Sejmu

Pałac Prezydencki analizuje poprawki do ustaw sądowych, które dostarczyło Prawo i Sprawiedliwość.

Aktualizacja: 12.10.2017 06:16 Publikacja: 11.10.2017 19:20

Reforma sądownictwa zmierza do Sejmu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Poprawki do ustaw, które prezydent Andrzej Duda zaprezentował ponad dwa tygodnie temu, trafiły do Pałacu Prezydenckiego we wtorek późnym popołudniem. Ich treść nie została przedstawiona opinii publicznej, nawet w ogólnym zarysie. Jarosław Kaczyński – co wynika z naszych informacji – miał osobiście pracować nad ich zawartością. Ani Pałac Prezydencki, ani Prawo i Sprawiedliwość nie ujawnia nawet, ile dokładnie było poprawek przesłanych do prezydenta.

Z wcześniejszych informacji wynika, że głównym punktem spornym pozostaje mechanizm wyboru członków KRS, jeśli Sejm nie wybrałby ich większością 3/5. Prezydent zaproponował model 1 poseł, 1 głos, tak aby zapewnić „multipartyjność". PiS jednak tę propozycję odrzuciło m.in. ze względu na wątpliwości konstytucyjne, o czym wprost mówił Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „Gazety Polskiej" w ubiegłym tygodniu.

Nowe rozwiązanie ma jednak sprawić, że opozycja nie straci całkowitego wpływu na kształt Rady. – De facto poprawki wysłane do prezydenta gwarantują osobom popartym przez opozycję miejsca w KRS – mówi „Rzeczpospolitej" wicemarszałek Senatu Adam Bielan.

Po przeanalizowaniu poprawek przedstawionych przez PiS dojdzie najprawdopodobniej do kolejnego, być może już ostatniego w tej sprawie spotkania prezydenta z Jarosławem Kaczyńskim. Andrzej Duda jednak od piątku do soboty jest na spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej na Węgrzech. Wylatuje z Polski w czwartek wieczorem. Dlatego jest możliwe, że do spotkania z Kaczyńskim dojdzie dopiero na początku przyszłego tygodnia.

Jeśli będzie porozumienie, prace nad prezydenckimi ustawami rozpoczną się najpewniej na kolejnym posiedzeniu Sejmu – za dwa tygodnie. Pałac Prezydencki – co przyznała w środę rzecznik PiS Beata Mazurek – nie ma wyznaczonego terminu, w którym przeanalizuje poprawki.

Sposób ich rozpatrywania wynika m.in. z wniosków, które prezydent i jego doradcy wyciągnęli z przebiegu prac nad zawetowanymi w lipcu ustawami. Andrzej Duda był zaskoczony przebiegiem prac w Sejmie. To sprawiło, że teraz domagał się od PiS przesłania poprawek na piśmie, co też się stało. – Nie uznaliśmy, że będą wystarczające ogólne deklaracje, że coś będzie tak czy inaczej rozwiązane – przyznaje jeden z naszych rozmówców, który zna przebieg negocjacji. Po doprecyzowaniu treści PiS ma zgłosić je w całości w trakcie prac legislacyjnych. Realne wydaje się to, że do końca roku prace nad ustawami w parlamencie się zakończą. O tym mówił m.in. marszałek Stanisław Karczewski na łamach „Rzeczpospolitej".

To wszystko oczywiście pod warunkiem, że rzeczywiście dojdzie do porozumienia. Nasi rozmówcy z Prawa i Sprawiedliwości są zdania, że jest ono dość bliskie.

Kluczowe było ostatnie, piątkowe spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Andrzejem Dudą. Obie strony podkreślały później nieoficjalnie, że przebiegło w bardzo dobrej i wyjątkowo konstruktywnej atmosferze.

Do niemal nieuniknionego sejmowego starcia wokół zmian w wymiarze sprawiedliwości szykuje się też opozycja. – Mamy przygotowane poprawki, które będą eliminować upartyjnienie sądów przez PiS. W pierwszej kolejności będziemy domagać się wysłuchania publicznego, bo tak ważne ustawy nie mogą być pisane przez szeregowego posła – mówi nam Borys Budka, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, który razem z Krzysztofem Paszykiem i Kamilą Gasiuk-Pihowicz pracuje w ponadpartyjnym zespole opozycji zajmującym się zmianami w sądownictwie. W środę odbyło się kolejne spotkanie, poświęcone m.in. kwestii nadzoru nad sądami.

Poprawki do ustaw, które prezydent Andrzej Duda zaprezentował ponad dwa tygodnie temu, trafiły do Pałacu Prezydenckiego we wtorek późnym popołudniem. Ich treść nie została przedstawiona opinii publicznej, nawet w ogólnym zarysie. Jarosław Kaczyński – co wynika z naszych informacji – miał osobiście pracować nad ich zawartością. Ani Pałac Prezydencki, ani Prawo i Sprawiedliwość nie ujawnia nawet, ile dokładnie było poprawek przesłanych do prezydenta.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jarosław Kaczyński zostanie przesłuchany przed kolejną komisją. Podano termin
Polityka
Szczerba pytany o wystąpienie Kierwińskiego: Nie warto wracać do sprawy
Polityka
Daniel Obajtek publikuje nagranie. Pozdrawia tych, którzy szukają go Dubaju
Polityka
Biedroń o Kierwińskim: Nie miałem majówki, w przeciwieństwie do pana ministra
Polityka
Janusz Kowalski: Jeżeli prawica wygra w UE, to UE zostanie uratowana. Jeśli nie, pozostanie tylko polexit