Poseł Gawłowski nie pozwala na wejście do domu w Koszalinie

Funkcjonariusze CBA nie mogą wejść do domu Stanisława Gawłowskiego - od rana czekają na zgodę właściciela - dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Przeszukano tylko mieszkanie należące do byłego wiceministra środowiska.

Aktualizacja: 21.12.2017 12:19 Publikacja: 21.12.2017 12:13

Poseł Gawłowski nie pozwala na wejście do domu w Koszalinie

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Ma ono związek z podejrzeniem przyjęcia przez posła łapówek o wartości co najmniej 200 tysięcy złotych w czasie, kiedy pełnił funkcję wiceministra środowiska w rządach PO-PSL. Agenci szukają drogich zegarków, które miały być łapówką.

Agenci nie mogą przeszukać drugiej nieruchomości należącej do Gawłowskiego bo ten nie zgodził się na wejście do domu pod jego nieobecność. - Ma do tego prawo, ale to sytuacja niespotykana - przyznaje funkcjonariusz CBA.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
„Gazeta Wyborcza”: Karol Nawrocki pożyczał Jerzemu Ż. pieniądze na procent
Polityka
Afera wokół spotów wyborczych. Jarosław Kaczyński: Myślą, że są bezkarni, depczą demokrację
Polityka
Biejat odpowiada Zandbergowi. „Nie jestem w polityce po to, żeby szukać wymówek”
Polityka
Rafał Trzaskowski prosi seniorów o pomoc
Polityka
Mentzen: Rosja nielegalnie wpływa na wybory? To PO oczernia mnie i Nawrockiego