Reklama

Posłowi PiS zabrakło paliwa. Straż miejska dowiozła

Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski stanął na placu Kolegiackim w Poznaniu, gdyż w jego aucie zabrakło paliwa. Na pomoc przyszli strażnicy miejscy, którzy przepchnęli samochód i dowieźli paliwo.

Aktualizacja: 23.12.2017 20:35 Publikacja: 23.12.2017 20:21

Posłowi PiS zabrakło paliwa. Straż miejska dowiozła

Foto: Monitoring

Bartłomiej Wróblewski może kandydować w wyborach na prezydenta Poznania. W czwartek jechał swoim samochodem na sesję budżetową miasta, gdy tuż przed magistratem jego auto stanęło.

Na nagraniu z miejskiego monitoringu widać posła, który wysiada z samochodu i idzie po pomoc. Po chwili w jego towarzystwie pojawiają się dwaj strażnicy miejscy. Mężczyźni przepchnęli samochód, w tym czasie Wróblewski siedzi za kierownicą.

Później funkcjonariusze straży miejskiej pojechali służbowym samochodem na stację benzynową. 

Rzecznik poznańskiej straży miejskiej zapewnia w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim", że podobnie funkcjonariusze postąpiliby, gdyby sytuacja dotyczyły innego obywatela. Przemysław Piwecki dodaje, że kanister należał do straży miejskiej, a poseł oddał strażnikom pieniądze na paliwo.

Sprawę bagatelizuje poseł Wróblewski. Jak tłumaczy, nie wiedział o działaniu strażników, bo w tym czasie przemawiał na sesji miasta. Jego zdaniem "sprawa została upolityczniona"

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nawrocki ocenił, że w relacji z Ukraińcami nie czujemy się jak partnerzy. Co na to Polacy?
Polityka
Kto był największym wygranym i przegranym 2025 roku. Polacy wskazali w sondażu
Polityka
Sondaż: Polacy wskazali lidera polskiej prawicy. Kaczyński przegrywa z Nawrockim
Polityka
Paraliż Funduszu Sprawiedliwości. Ofiary przestępstw bez pomocy, resort słabo się tłumaczy
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama