Długów spadkowych nie można odliczyć w PIT

Osoba, która sprzeda otrzymaną w spadku zadłużoną nieruchomość, nie może z powodu spłaty należności pomniejszyć podatku

Aktualizacja: 25.10.2023 11:22 Publikacja: 09.07.2011 04:53

Długów spadkowych nie można odliczyć w PIT

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

– Odziedziczyłam dom po ojcu w 2010 r. W skład spadku wchodziły też długi, wynoszące w sumie 50 tys. zł, które spłaciłam. Chcę teraz sprzedać dom za 150 tys. zł. Czy to znaczy, że zapłacę podatek od 100 tys. zł (150 tys. zł – 50 tys. zł)?

– pyta czytelniczka.

Niestety, nie. Długi spadkowe nie mogą być kosztem uzyskania przychodu. Trzeba zapłacić 19 proc. podatku od 150 tys. zł.

Potwierdza to m.in. interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach (nr IBPBII/2/415-1205/11/CJS). Sprawa dotyczyła mężczyzny, który wraz z bratem nabył z dobrodziejstwem inwentarza spadek po ojcu zmarłym w 2009 r. W jego skład wchodziła m.in. działka budowlana z zadłużeniem oraz inne zobowiązania wobec firm, banku i osób fizycznych. Na działce ciążyła hipoteka przymusowa wobec ZUS w związku z niepłaceniem składek na ubezpieczenia społeczne.

Bracia sprzedali parcelę, aby spłacić te należności. Cena podana w akcie notarialnym wyniosła 173 tys. zł, ale faktycznie otrzymali tylko 113 tys. zł, gdyż prawie 60 tys. zł trafiło od razu na konto ZUS.

Dyrektor IS wyjaśnił w interpretacji, że spłata długów spadkowych nie ma wpływu na podatek od sprzedaży nieruchomości. Tego typu należności nie zostały wymienione jako koszt uzyskania przychodu w art. 22 ust. 6d ustawy o PIT. Przepisy podatkowe pozwalają sprzedającym odliczyć tylko:

-  udokumentowane nakłady na nieruchomość zwiększające jej wartość,

-  kwotę zapłaconego podatku od spadków i darowizn w tej części, w której ten podatek przypada na udział w nieruchomości.

Długi spadkowe nigdy nie służą uzyskaniu przychodu, tak więc nie można uznać ich za koszty. Poza tym nie muszą być spłacone ze sprzedaży majątku otrzymanego w drodze spadku. Spadkobierca może je uregulować z innych źródeł, np. bieżących zarobków.

Warto pamiętać, że sprzedaż nieruchomości jest zwolniona z PIT po upływie pięciu lat od jej nabycia. Jeśli jednak spadkobiercy nie chcą tyle czekać, mogą skorzystać z tzw. ulgi mieszkaniowej, zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT. Wystarczy, że w ciągu dwóch lat od sprzedaży przeznaczą uzyskane pieniądze na własne cele mieszkaniowe, np. zakup innego lokalu, działki budowlanej lub spłatę zaciągniętego kredytu.

Zaległości nie są kosztem, bo spłata wierzycieli nie zwiększa wartości  nieruchomości

Nie zawsze jest to jednak możliwe. Przekonała się o tym kobieta, która przyjęła spadek po zmarłej siostrze z dobrodziejstwem inwentarza. Obejmował mieszkanie i garaż, warte ok.

90 tys. zł, a także zadłużenie na rzecz ośmiu banków, wynoszące w sumie ok. 80 tys. zł. Kobieta zaciągnęła kredyt, by spłacić długi siostry. Teraz chce sprzedać mieszkanie za 100 tys. zł, bo nie ma pieniędzy na spłatę rat. Pyta, jak się rozliczyć.

Dyrektor IS w Warszawie uznał w interpretacji (nr IPPB4/415-717/10-2/JK), że kobieta nie może pomniejszyć podstawy opodatkowania o długi spadkowe. Wynika z tego, że jeśli uzyska za mieszkanie 100 tys. zł, to od tej kwoty zapłaci 19 proc. PIT.

Co gorsza, nie przysługuje jej ulga mieszkaniowa. Dyrektor izby przyznał, że do wydatków na własne cele mieszkaniowe zalicza się spłatę zaciągniętego wcześniej kredytu oraz odsetek od tego kredytu.

Uznał jednak, że wnioskodawczyni nie wyda pieniędzy ze sprzedaży nieruchomości na cele uprawniające do zwolnienia z PIT. To dlatego, że spłaciła dług spadkowy wynikający z kredytów zaciągniętych przez zmarłą siostrę, a tego nie można uznać za własne cele mieszkaniowe.

– Odziedziczyłam dom po ojcu w 2010 r. W skład spadku wchodziły też długi, wynoszące w sumie 50 tys. zł, które spłaciłam. Chcę teraz sprzedać dom za 150 tys. zł. Czy to znaczy, że zapłacę podatek od 100 tys. zł (150 tys. zł – 50 tys. zł)?

– pyta czytelniczka.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów