W informacji PIT-11 trzeba wpisać aktualny numer podatkowy zatrudnionego bądź współpracownika. Co do zasady jest to PESEL. Firmy nie mają jednak aktualnych informacji o tym, co pracownicy robią po godzinach, a wystarczy, że prowadzą działalność albo zatrudniają nianię, i już identyfikatorem staje się dla nich NIP.
– W urzędzie skarbowym straszą, że za wpisanie błędnego numeru grozi kara. Czy oznacza to, że musimy sprawdzać każdego, kto u nas zarabia? – pyta jedna z czytelniczek. Ministerstwo Finansów uspokaja jednak – sprawdzić pracownika nie zaszkodzi, ale za podanie błędnego identyfikatora nie grozi żadna sankcja.
Jak sobie radzą firmy? Pobierają od podatników oświadczenia (to, niestety, spora biurokracja) albo wpisują numery podane w poprzednich latach.
