Reklama
Rozwiń

Tomasz P. Terlikowski: „Zielona granica”, czyli o filmie, który stał się nieistotny

„Zielona granica” Agnieszki Holland i wartość artystyczna tego obrazu nie mają już najmniejszego znaczenia. Od teraz liczy się tylko to, czy i jak można go...

Jan Maciejewski: Tak. Wolę umrzeć niż zgrzeszyć

Sam nie wiem, co jest większym kretynizmem – pomysł, że takie zdanie może rodzić myśli samobójcze, czy brak świadomości, iż samobójstwo jest jednym z najci...

Kataryna: Chochoł symetryzmu. Jak Mariusz Janicki i Wiesław Władyka wyznaczają role światu

Mariusz Janicki, Wiesław Władyka: „Nie zgadzamy się na równy dystans do podpalaczy i strażaków tylko dlatego, że jedni i drudzy mają coś wspólnego z pożare...

Wina Mazurka: Kolorowe odcienie bieli

Tkwił sobie w chłodnicach i nikt go nie tykał, bo i po co – wiadomo, trucizna. Ale durni Austriacy postanowili dolać go do wina. To już denaturat byłby zdr...

Jan Maciejewski: Po co Tolkien stworzył Śródziemie

Nie można przetłumaczyć na żaden z dorosłych języków wyznania wiary w świętość naturalnych odruchów.

Robert Mazurek: Rzeki polskie

Nie jest łatwo być Sanem. Płynie sobie rzeka, ale niechętnie, wije się, kręci, nie dziwota, wokół samo Podkarpacie. Ale jeszcze trudniej ma San Kocoń.

Tomasz P. Terlikowski: Niezwykła beatyfikacja rodziny Ulmów

Beatyfikacja rodziny Ulmów to wydarzenie dla Polski i Polaków niezwykłe. W czasie trudnych wyzwań migracyjnych otrzymujemy ważny przykład chrześcijańskiej...

Bogusław Chrabota: Nie godzę się na hejt wobec Donalda Tuska

Nie sądziłem, że będę musiał pisać taki tekst w demokratycznej Polsce.

Irena Lasota: Papież Franciszek mógł powiedzieć coś innego. No, ale wtedy Putin by się rozgniewał

Pierwsze transkrypcje przemówienia papieża Franciszka do młodych Rosjan nie zawierały fragmentu o wielkości Rosji. Może dlatego, że wydawał się być plagiat...

Jan Maciejewski: Po śmierci Boga rodzi się tyran

Im mniej papież i biskupi mówią o przyszłym, prawdziwym życiu, tym większe przyznają sobie kompetencje. Tym bardziej absolutnie rozsiadają się w swojej wła...

Joanna Szczepkowska: Słowa Franciszka w uszach rosyjskich katolików musiały zabrzmieć jak naprzód, wpierod!

Wyobrażam sobie, jak młodzi rosyjscy katolicy siedzą w skupieniu, podążając za słowami Franciszka i słyszą nagle – idźcie naprzód, idźcie po Wielką Rosję.

Tomasz P. Terlikowski: Przypadek Romana Giertycha, rzecz o wierności sumieniu

Za każdym razem, kiedy myślę, że już gorzej w polskiej polityce być nie może, ktoś puka od spodu dna. Z przerażeniem więc wyobrażam sobie, co będzie się dz...

Michał Szułdrzyński: Film „Raport Pileckiego” w trybach politycznej młockarni

Sądząc po pierwszych recenzjach filmu „Raport Pileckiego”, utwierdzam się w przekonaniu, że to dzieło pozostanie niczyje – krytyka spotka go i z lewej, i z...

Kataryna: Murem za Romanem Giertychem. O Kaczyńskim, Tusku i spisku na mecenasa

Leszek Miller: „Elity labidzą, że Tusk, angażując Giertycha, godzi w ich podstawowe wartości i uczucia. Żądają od niego programu, bo on rzekomo nie ma nic...

Bogusław Chrabota: Papież Franciszek wspomina Romanowów, a Putin żegna się z Prigożynem

Putin o czystych rękach płacze po Prigożynie, a naród zapomina, że przez jakiś czas próbował być jak Pugaczow. Przejdzie za to do historii jako Potiomkin,...

Robert Mazurek: Małe rączki i pigułki

Całe południe Afryki rozjeżdżają gigantyczne tiry wyładowane węglem i kruszywem z wielkim napisem „Abnormal”. Jęczy lud, że asfalt rozwalają, dziura na dzi...

Wina Mazurka: Na cudzym polu

Chłop śpi, a mu w polu samo rośnie. Winiarz tylko zbiera grona, potrzyma w beczce i gotowe. No to na południu Afryki nie trzeba nawet zbierać, by zostać wi...

Robert Mazurek: O miłości do książek

Marcin Meller nie raz deklarował, że z całych sił kibicuje w wyborach „obozowi demokratycznemu” i do swego panelu na Campus Polska zaprosił wyłącznie kibic...

Wina Mazurka: Brodacz swartlandzki

Miałem ochotę zabić, a jednak się powstrzymałem. To prawie tak, jakbym uratował mu życie, prawda?

Michał Szułdrzyński: Straszenie migrantami nie rozwiąże problemu

Rządzący podcinają gałąź, na której wszyscy siedzimy. Wiedząc, że potrzebujemy migrantów do pracy, ściągają ich, a jednocześnie rozpętują kampanię niechęci...