Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 18.10.2018 13:42 Publikacja: 19.10.2018 09:30
Foto: AFP
Plus Minus: Hitowe superprodukcje, których bohaterem jest Jason Bourne, tylko na krótko oderwały pana od głównej specjalności: opartych na faktach filmów o turbulencjach współczesnego świata?
Paul Greengrass: Kino narodziło się jako rozrywka dla spracowanych mas i nie powinno zapominać o swoich korzeniach. Niemniej ma ono też inną misję. Nie bez powodu mówi się, że jest lustrem świata. Trzeba stawiać kamerę tam, gdzie dzieje się coś ważnego, obserwować, dokumentować czas. Powiem więc tak: zrobiłem kilka filmów, które krytycy nazywają produkcjami komercyjnymi i miałem z tego powodu sporo satysfakcji. Jednak każdy artysta musi rozmawiać sam ze sobą. Odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest dla niego ważne, w jaką podróż chce wyruszyć. A mnie nie interesują wyprawy do krainy bajek czy na podbój kosmosu.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas