Wiek granic

Każda emigracja jest laboratoryjną próbką swojego narodu.

Publikacja: 09.11.2018 17:00

Salon reprezentacyjny w gmachu Konsulatu Generalnego RP w Buffalo w 1932 roku. W głębi widoczny gabi

Salon reprezentacyjny w gmachu Konsulatu Generalnego RP w Buffalo w 1932 roku. W głębi widoczny gabinet. Przy suficie zawieszona flaga Polski z godłem.

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Wisiała w gabinetach polityków i szkolnych salach. I to jedyne miejsca, w których istniała tamta Polska. Od Szczecina po Lwów, od Wilna po Wrocław. Na wschodzie w przedwojennych, na zachodzie w powojennych granicach. Polska Kresów i Ziem Odzyskanych. Polska historycznej sprawiedliwości i niewysłuchanych pretensji. Narodziła się w umysłach i sercach powojennej emigracji w Londynie i za daleko się stamtąd nie ruszyła. Co najwyżej na ściany coraz mniejszych i skromniejszych mieszkań, raz na jakiś czas odgrywających rolę siedzib kolejnych premierów i ministrów na uchodźstwie, czy salek, w których dzieci emigrantów uczyły się z niej historycznie sprawiedliwej geografii.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Wybory prezydenckie. Co tu się naprawdę wydarzyło?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Plus Minus
„Jungo”: Odrzuć bądź weź na rękę
Plus Minus
„Karate Kid: Legendy”: Kręcimy się w kółko
Plus Minus
„Wszystkie odcienie świata”: Być kobietą w Indiach
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”. poleca. Maciej Hen: Czy polityk może mieć czyste ręce