Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 06.06.2019 13:49 Publikacja: 07.06.2019 17:00
Van Volxem Gottesfuss Riesling
Foto: materiały prasowe
Ponadprzeciętne zainteresowanie winami wykazuje bodaj tylko Jacek Saryusz-Wolski. Wieloletni europoseł nie tylko wina lubi, ale i się na nich zna, zaczynał od Francji i to od tej najzacniejszej – zjeździł Burgundię, dolinę Rodanu, by dotrzeć do Bordeaux. Od lat w wina w ilościach półhurtowych (to nie żart!) zaopatruje się we Włoszech, butelkując piemonckie nebbiolo w Polsce.
Pieniędzy nie brak też Mateuszowi Morawieckiemu, ale on woli piwo, ostatnio nawet bezalkoholowe, co jego współpracownik kwituje krótkim: „Nie mogę na to patrzeć". Zresztą premier nie pije co roku przez dwa miesiące, w rocznicę powstania warszawskiego. Z kolei Jarosław Kaczyński pijał kiedyś piwo EB, ale niedawno pochwalił się, że upodobał sobie wina mozelskie, zapewne dlatego, że za jakość porównywalną z reńskimi trzeba zapłacić znacznie mniej. Gdyby więc ktoś chciał się prezesowi podlizać, to proponuję coś z Van Volxem – jednej z najlepszych winnic mozelskich, w dodatku należącej do Romana Niewodniczańskiego, syna Tomasza – znanego kolekcjonera map i poloników. Najdroższy (227 zł u Mielżyńskiego) jest delikatny, zrównoważony Gottesfuss, voila.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
„Bałtyk” Igi Lis jednych rozczuli i zachwyci, innym przypomni, dlaczego od polskiego wybrzeża stronią.
„Lucky Jack” pozwala sprawdzić, czy ma się szczęście w kartach.
Pozycji o himalaizmie było mnóstwo, ale pisanej z perspektywy lekarza dotąd żadnej.
„Obcy: Ziemia” to nie tylko horror sci-fi, ale też opowieść o obsesji nieśmiertelności.
Opowiadania Thomasa Wolffa wydają się nieskomplikowane, ale to tylko pozory. Przecież ich bohaterowie namiętnie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas