Reklama

Bujany fotel rocka

Let's Rock" to już dziewiąty album The Black Keys, choć niektórzy nie wierzyli, że w ogóle powstanie – aż pięć lat trwała przerwa nagraniowa amerykańskiego duetu. Muzycy angażowali się w odrębne projekty, kilkakrotnie przewidywano rozpad zespołu, a o nieudanej premierze ostatniego albumu „Turn Blue" z 2014 r. chcieli zapomnieć nawet najwierniejsi fani. Po cichu wierzyli jednak, że nadejdzie album, który odświeży i wprowadzi muzyków na właściwe tory, które wyznaczyli sobie 18 lat temu w Ohio. Pełnoletniość nie pomogła jednak The Black Keys.

Publikacja: 02.08.2019 17:00

Bujany fotel rocka

Foto: materiały prasowe

Duet wokalisty i gitarzysty Dana Auerbacha oraz perkusisty Patricka Carneya jest znany przede wszystkim z sukcesów krążka „Brothers" (2010), który w nieoczywisty sposób łączył rock garażowy, blues oraz indie rock. Powstały wtedy tak świetne utwory, jak „Next Girl", „Howlin' For You" czy „Tighten Up". Później był album „El Camino" (2011), gdzie duet pokazał się w szczytowej formie. Utwór „Lonely Boy" jest tak popularny, że do dziś wykorzystuje się go m.in. w grach wideo, serialach, filmach, podczas meczów rugby, hokeja, a nawet na wyścigach konnych.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama