Reklama

Bogusław Chrabota: Kampania pod dyktando PiS

Partia rządząca była jak rozpędzona ciężarówka z pewnym siebie kierowcą i dobrą nawigacją. Szofer jechał znanymi sobie drogami i bez niepotrzebnych przystanków, jakby świadom, że może to być jeden z jego ostatnich kursów. Opozycja okazała się dużo wolniejsza.

Publikacja: 08.10.2019 21:00

Kampania to był czas polityków. Teraz naród ma głos

Kampania to był czas polityków. Teraz naród ma głos

Foto: forum

Kończy się jedna z najkrótszych i najdziwniejszych kampanii wyborczych w dziejach Trzeciej Rzeczypospolitej. Najkrótszych, bo głowa państwa zostawiła na grę przedwyborczą wyjątkowo mało czasu. Najdziwniejszych, bo nie przedstawiono w niej żadnych nowych, olśniewających wizji Polski, żadnych świeżych idei.

Gracze po każdej ze stron politycznego sporu ograniczyli się do licytacji w ofercie socjalnej, udając, że są hojniejsi od przeciwnika, i przechodząc milcząco nad faktem, że ta niezwykła hojność jest zawsze na koszt podatnika. Nie wybrzmiały dostatecznie w kampanii tematy, które stają się coraz ważniejsze w dojrzalszych demokracjach niż nasza, takie jak ekologia, problemy demograficzne, edukacja czy tzw. srebrna ekonomia, czyli kwestia wykorzystania potencjału coraz większego segmentu tkanki społecznej, jakim są ludzie starsi. Owszem, te wątki pojawiały się w programach, ale trudno je nazwać kołami zamachowymi kampanii. Może w istocie jeszcze nie czas, by je wyciągać na sztandary. Może musimy do tego jeszcze dojrzeć.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama