Reklama

Prywatna wojna Jürgena Coningsa

Uzbrojony uciekinier z belgijskiej armii zmusił do ukrycia się słynnego naukowca. Ale w wojnie przeciwników obostrzeń pandemicznych z ich zwolennikami to ci drudzy są górą.

Publikacja: 11.06.2021 10:00

W Brukseli od tygodni odbywają się rozpędzane przez policję imprezy przeciwników obostrzeń pandemicz

W Brukseli od tygodni odbywają się rozpędzane przez policję imprezy przeciwników obostrzeń pandemicznych. Ostatnio pojawiają się na nich plakaty z poparciem dla zbiegłego kaprala

Foto: Reuters, Forum

Wtorek, 18 maja, to data, którą na zawsze zapamięta Marc Van Ranst, najbardziej znany belgijski wirusolog. – Jak co dzień byłem wtedy w pracy w laboratorium w szpitalu uniwersyteckim w Leuven. Nieoczekiwanie zadzwonił do mnie burmistrz mojego miasta, żeby mnie uprzedzić, że w drodze po mnie jest już policja. Wcześniej odebrała moją żonę z pracy i mojego syna ze szkoły. Dostaliśmy pięć minut na spakowanie się, głównie ubrania, a potem zostaliśmy przewiezieni w bezpieczne miejsce – wspominał potem naukowiec w rozmowie z dziennikiem „Le Soir".

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Prezydent Karol Nawrocki przekłuwa balonik narodowej dumy
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama