Zdarzyło się pod Mrągowem

Po serialowej ekranizacji „Żmijowiska" oraz zeszłorocznej „Ranie" autor thrillerów i powieści kryminalnych Wojciech Chmielarz powraca z „Wyrwą". Maciek, ojciec dwóch dziewczynek, dowiaduje się, że ich mama – a jego żona – zginęła w wypadku samochodowym. Tragiczne wydarzenie miało miejsce podczas drogi powrotnej do Warszawy z delegacji w Krakowie, tak przynajmniej początkowo sądzi młody wdowiec. Do czołowego zderzenia z ciężarówką doszło jednak pod Mrągowem. Co żona robiła na Mazurach? Czyżby prowadziła podwójne życie? Te oraz inne pytania są dla głównego bohatera powieści równie trudne jak konieczność przekazania dzieciom wstrząsającej informacji o śmierci matki.

Publikacja: 31.07.2020 18:00

Zdarzyło się pod Mrągowem

Foto: Rzeczpospolita

Wojciech Chmielarz ma dar pisania książek, których lekturę trudno przerwać. Nie inaczej jest w przypadku „Wyrwy". Historia rozkręca się błyskawicznie, z każdym rozdziałem poznajemy kolejne tajemnice z życia nieboszczki. Tydzień po pochowaniu żony Maciej zdaje sobie sprawę, że zupełnie nie znał osoby, z którą spędził kilkanaście lat życia.

Przed lekturą warto zapoznać się ze słuchowiskiem „Historia Ułana" będącym prologiem do historii z „Wyrwy". Nie ma on bezpośredniego związku z przewodnim wątkiem powieści, ale ciekawie rozwija jego tło i oddaje charakter miejsca, w którym toczy się akcja.

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
„Dziennik wyjścia”: Rzeczywistość i nierzeczywistość
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem