Od ucha do ucha: Cała tęcza możliwości

Nobliści ustalają płeć, Węgrzy jedzą sos cygański, Donald Tusk naucza o cnocie, Władimir Władimirowicz płacze, a ruskie trolle razem z nim.

Publikacja: 21.08.2020 18:00

Od ucha do ucha: Cała tęcza możliwości

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Gdyby w Polsce była białoruska wódka, to wznieślibyśmy toast za wolną Białoruś. Z drugiej strony, jakby była, to kasa by poszła do kieszeni Łukaszenki. Tak że białe wino i owoce tylko z Polski. Znaczy toast wznosimy naszą czystą, a zagryzamy kiszonym.

Mamy zresztą wtedy dwie pieczenie na jednym ogniu. 75 procent dochodu z polskiej wódki trafia do budżetu państwa! To znaczy, że picie gorzały jest czynem głęboko patriotycznym!

Pozostało 91% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił