Aktualizacja: 05.06.2021 12:08 Publikacja: 04.06.2021 10:00
Foto: EP/ Aurore BELOT
Plus Minus: Odeszła pani z PO z powodu jej stanowiska w sprawie ratyfikacji zasobów własnych Unii Europejskiej. Ostatnio Jerzy Skoczylas napisał na Twitterze, że dała się pani nabrać na propagandową bzdurę, iż trzeba szybko przegłosować Krajowy Plan Odbudowy. Jak się pani z tym czuje?
Czuję się fatalnie z tym, że bardzo wielu ludzi kompletnie nie rozumie, o co chodziło w głosowaniu nad ustawą o ratyfikacji decyzji o zasobach własnych Unii Europejskiej. To nie było głosowanie nad Krajowym Planem Odbudowy. Zasoby własne to nowy instrument, który oznacza wejście na rynki finansowe, wypuszczanie obligacji, zadłużanie się po to, żeby pomóc wszystkim Europejczykom wyjść z kryzysu. Na to muszą się zgodzić wszystkie kraje członkowskie Unii i Polska też to miała ratyfikować. Zatem pytanie, na które mieliśmy odpowiedzieć, brzmiało: „Zgadzamy się na to czy nie?". Polska była ostatnim krajem, który odpowiedział twierdząco. Jeżeli ktoś uważa, że chodziło o Krajowy Plan Odbudowy, to znaczy, że nic nie rozumie. A niezrozumienie wynika z gier partyjnych, które kręciły się wokół zupełnie innych tematów, a nie jądra sprawy.
Tam, gdzie mamy tradycyjne stosunki społeczne i gospodarkę pierwotną, przedindustrialną, mamy wysoką płodność. Tam, gdzie rośnie autonomia jednostek, postęp technologiczny i nowoczesny rynek pracy, ta dzietność jest niska i w zasadzie taka pozostanie - mówi dr hab. Agnieszka Fihel z Ośrodka Badań nad Migracjami UW.
Starsze pokolenia zostawiły młodym w spadku świat, w którym trudno jest wychowywać dzieci. Zniknięcie pomocnej „wioski” oraz niechęć do maluchów również nie ułatwiają sprawy. No dobrze, ale czy młodzi nie mają sobie nic do zarzucenia w tej kwestii?
Lekceważący stosunek Geralta do mamony, odziedziczony chyba po Philipie Marlowe, jest nierealistyczny i niestosowny. Wiedźmin to bowiem niesłychanie ryzykowna profesja. Może czas pomyśleć o ubezpieczeniu?
Wojciech Jaruzelski zrozumiał, że duch historii wymaga od niego, aby odejść – odszedł. Publicznie stanął w prawdzie, nie mataczył, odważnie wziął na siebie odpowiedzialność za słabości czy niegodziwości systemu. Sęk w tym, że ta wyliczanka generalskich sukcesów to czysta fantazja.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Chyba wchodzimy w taki czas, o którym nie śniło się nawet pisarzom science fiction.
Biznes płaci w zjednoczonej Europie o 80 proc. większe rachunki za energię niż w Ameryce i o 55 proc. większe niż w Chinach. Polska chce w pierwszym półroczu 2025 roku zacząć to zmieniać.
Tam, gdzie mamy tradycyjne stosunki społeczne i gospodarkę pierwotną, przedindustrialną, mamy wysoką płodność. Tam, gdzie rośnie autonomia jednostek, postęp technologiczny i nowoczesny rynek pracy, ta dzietność jest niska i w zasadzie taka pozostanie - mówi dr hab. Agnieszka Fihel z Ośrodka Badań nad Migracjami UW.
Pani przewodnicząca Związku Zawodowego nie mogła być sygnalistką, bo przepisy o sygnalistach nie funkcjonowały. Urzędnicy nie mają możliwości działać niezgodnie z prawem - mówi Dariusz Wieczorek, szef Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Prezydent Argentyny (Javier Milei) zlikwidował 13 ministerstw, zwolnił 30 tysięcy urzędników. Inflacja w ciągu roku z 25 proc. spadła do 2,5 proc. - mówił w rozmowie z Radiem Plus wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.
- Mam nadzieję, że Polska jest lepiej przygotowana od Rumunii do kampanii przed wyborami prezydenckimi. Przed nami dużo pracy w kwestii edukacji - mówiła w rozmowie z Michałem Kolanką Magdalena Wilczyńska, Dyrektorka Pionu Ochrony Informacyjnej Cyberprzestrzeni NASK.
Starsze pokolenia zostawiły młodym w spadku świat, w którym trudno jest wychowywać dzieci. Zniknięcie pomocnej „wioski” oraz niechęć do maluchów również nie ułatwiają sprawy. No dobrze, ale czy młodzi nie mają sobie nic do zarzucenia w tej kwestii?
Dopiero po publikacji w „Rzeczpospolitej” Ministerstwo Obrony Narodowej obiecuje, że ruszą wypłaty dla właścicieli budynków, które zostały uszkodzone w czasie niskiego przelotu samolotu bojowego MiG-29 w pobliżu Malborka.
Lekceważący stosunek Geralta do mamony, odziedziczony chyba po Philipie Marlowe, jest nierealistyczny i niestosowny. Wiedźmin to bowiem niesłychanie ryzykowna profesja. Może czas pomyśleć o ubezpieczeniu?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas