Reklama

Konia z rzędem

Zupełnie nie rozumiem, jak mając tak dobre nazwisko, można nie dać go na etykietę?! Cóż jednak zrobić, Winnica Mazurek zmieniła swą piękną nazwę i jest teraz Silesian. Właściciele (z którymi prócz nazwiska nic mnie nie łączy) podkreślają w ten sposób i dolnośląskie pochodzenie (50 km od Wrocławia), i śląskie konie. Bo rodzina od pięciu pokoleń, jeszcze z czasów kresowych, hoduje konie. A dwa lata temu zaczęła robić wina.

Publikacja: 01.05.2020 18:00

Winnica Silesian Seyval Blanc 2018 75 zł Winnica Silesian Souvignier Gris 2018 90 zł Winnica Silesia

Winnica Silesian Seyval Blanc 2018 75 zł Winnica Silesian Souvignier Gris 2018 90 zł Winnica Silesian Riesling 2018 70 zł Winnica Silesian Roter Riesling 2018 90 zł

Foto: Winnica Silesian

Na koniach się nie znam, ale wina robią bardzo dobre. Dolny Śląsk zresztą staje się bardzo ciekawym regionem z dynamicznymi producentami. Teraz, w czasach epidemii, gdy i na winiarzy przyszły ciężkie czasy, ich stowarzyszenie uruchomiło stronę Pijdolnoslaskiewino.pl, przez którą można zamawiać wina z regionu. No dobrze, ale co pić z Winnicy Silesian? Do półwytrawnego Cuvee 2018 (60 zł) rodaków nie trzeba zachęcać, sprzedaje się najlepiej. Pozostaję sceptyczny nie dlatego, że to złe wino, ale dlatego, że inne są o niebo lepsze. Riesling 2018 nabiera szlachetności z miesiąca na miesiąc. Już nie zielone, ale całkiem dojrzałe jabłko z pestkami, w bukiecie kusi brzoskwinia – bardzo chętnie spróbuję go jesienią, świetnie się rozwija.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama