Reklama
Rozwiń

Agnieszka Holland: Zaangażowana obywatelka świata

Agnieszka Holland. – Nie żyję po to, aby odnieść sukces – mówi. – Mam potrzebę komunikowania się z ludźmi, powiedzenia poprzez film czegoś, co w danej chwili wydaje mi się ważne.

Publikacja: 05.06.2020 10:00

Agnieszka Holland: Zaangażowana obywatelka świata

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Jest artystką odważną i konsekwentną, o niepospolitej inteligencji, z własnym „ja". Niewielu twórców potrafi – jak ona – przez lata zachować w sobie bunt, bronić swoich poglądów, nie chodzić na łatwiznę. Ma mocną pozycję w światowym kinie, kręci filmy w Polsce, Francji, Wielkiej Brytanii, USA i w Czechach. Reżyseruje seriale. Wierzy w kino środka.

– W kinie rozjechały się dwie skrajności – twierdzi. – Produkcje dla masowej widowni są dziś w 90 proc. wydmuszką amerykańską albo lokalną chałą. A z drugiej strony mamy filmy ambitne, które krążą w obiegu zamkniętych festiwalowych przyczółków. Tymczasem nie można niczego budować ani na plastikowej komercji, ani na niszy. Trzeba oprzeć się na tym, co ma żywy kontakt z widzem i staje się dla niego przygodą: emocjonalną i intelektualną.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Trzeci sezon „Squid Game”. Był szok i rewolucja, została miła zabawka
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Jeszcze jedna adaptacja „Lalki”. Padnie pytanie o patriotyzm, nie o feminizm
Plus Minus
„Strefa gangsterów” – recenzja. Guy Ritchie narzuca serialowi wybuchowy rytm
Plus Minus
„Mesos”: Szare komórki ludzi pierwotnych
Plus Minus
Nie powstrzymasz zalewu turystów, to przynajmniej na nich zarób
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama