Reklama

Platformersi Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński zwycięży, gdy zrobi to, co w 1980 roku zrobił Reagan, który przekonał do głosowania na siebie robotników - rozmowa Roberta Mazurka z Pawłem Kowalem

Publikacja: 11.07.2014 19:00

Platformersi Kaczyńskiego

Foto: Fotorzepa, Darek Golik Darek Golik

Déjà vu? Pan znowu w PiS?

Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.

Więc co ze zjednoczeniem?

Może nastąpi, ale nie przez powrót do przeszłości.

Był sens się dzielić?

Reklama
Reklama

Każdy przeszedł przez swoje doświadczenie i jest teraz o nie mądrzejszy. My wiemy, że budowa partii między Platformą a PiS, samodzielny start w wyborach okazały się porażką.

A Jarosław Kaczyński się zmienił?

Na pewno zmienił retorykę.

Słowa, słowa, słowa...

One mają znaczenie, jeśli otwierają drogę do przekonania wielu ludzi do głosowania na szeroką formację prawicy, na stworzenie platformersów Kaczyńskiego.

Kogo?

Reklama
Reklama

Kaczyński, Ziobro, Gowin to ciągle za mało, by zapewnić sobie samodzielne rządy. Jarosław Kaczyński zwycięży, gdy zrobi to, co w 1980 roku zrobił Reagan, który przekonał do głosowania na siebie robotników – tradycyjnych wyborców demokratów. PiS potrzebuje platformersów Kaczyńskiego, czyli ludzi, którzy głosowali na PO, ale uznają, że w tym momencie to Kaczyński może zmienić Polskę.

Cały tekst w najnowszym Plusie Minusie

Tu w sobotę można kupić elektroniczne wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem

Można też zaprenumerować weekendowe wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem

Więcej o tym, co w Plusie Minusie, na Facebooku.

Déjà vu? Pan znowu w PiS?

Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Prezydent Karol Nawrocki przekłuwa balonik narodowej dumy
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama