Reklama

Doudna i Sternberg. Edycja genów. Władza nad ewolucją

Wyobrażałam sobie możliwe scenariusze nadużycia CRISPR i zachodziłam w głowę, co za użytek mogliby zrobić z tej technologii jacyś nikczemni naukowcy, miewałam nawet koszmary, w których dostała się ona w ręce samego Hitlera.

Aktualizacja: 07.10.2020 12:43 Publikacja: 07.10.2020 00:01

Doudna i Sternberg. Edycja genów. Władza nad ewolucją

Foto: adobestock

Kiedy podczas konferencji w dolinie Napa jeden z kolegów ujawnił, że CRISPR już został wykorzystany w eksperymencie na genomach ludzkich zarodków, ścisnęło mnie w dołku. Zasłyszane później dalsze plotki na temat tego badania i opisującego je artykułu sprawiły, że zaczęłam się zastanawiać nad szczegółami tej opowieści, a nawet nad jej prawdziwością. A jeśli te pogłoski były bezpodstawne, podsycane obawą ludzi takich jak ja, przekonanych, że tego rodzaju badania nie powinny postępować bez żadnych ograniczeń?

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama