Reklama

Marta Robin oskarżona. Mistyczka czy mistyfikatorka?

Jedna z najważniejszych postaci XX-wiecznego katolicyzmu Francuzka Marta Robin została oskarżona o fałszerstwa i kłamstwa. Może to oznaczać upadek mitu i rodzi wiele ważnych pytań o nasze podejście do znaków, charyzmatów, wizji i cudów.

Publikacja: 23.10.2020 11:00

Urodzona w 1902 roku Marta Robin, sparaliżowana i niewidoma mistyczka, miała według świadków nie tyl

Urodzona w 1902 roku Marta Robin, sparaliżowana i niewidoma mistyczka, miała według świadków nie tylko dar bilokacji i prorokowania, ale też podobno za pożywienie wystarczała jej przyjmowana raz w tygodniu Komunia Święta

Foto: STAFF/AFP

Skandal wybuchł kilkanaście dni temu. Poważne dominikańskie wydawnictwo Le Cerf wydało książkę, znanego także w Polsce, karmelity bosego i badacza mistyki kobiecej o. Conrada De Meestera „La fraude mystique de Marthe Robin" (Mistyczne oszustwo Marty Robin). Praca jest efektem wieloletniego śledztwa poważnego uczonego, który dochodzi do wniosku, że część z wydarzeń czy znaków przypisywanych francuskiej sparaliżowanej mistyczce było zmyślonych. Ona sama nie tylko dokonywała plagiatów w swych pismach, ale również używała krwi od innych osób, by podkreślać swoje stygmaty (a może trzeba już mówić: „rzekome stygmaty"?), spożywała pokarmy, a nie żyła tylko Eucharystią, co było istotnym znakiem mającym potwierdzać jej nadprzyrodzone charyzmaty, czy wreszcie – nie była całkowicie niewidoma i całkowicie sparaliżowana, jak przekonywała ona i jej najbliższe otoczenie.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama