Reklama

Chmielewski: Motörhead, drinki i amfetamina

Dziatwa już w szkole, warto, by nauczyła się też czegoś o życiu. A kto może o nim lepiej opowiadać niż legenda rock'n'rolla Lemmy Kilmister, lider Motörhead?

Aktualizacja: 06.09.2015 19:45 Publikacja: 05.09.2015 01:45

Wojciech Chmielewski

Wojciech Chmielewski

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

„Jestem niezniszczalny" – wyznał w jednym z ostatnich wywiadów i dodał, że w ramach dbałości o zdrowie właśnie zrezygnował z ulubionej whisky z colą na rzecz wódki z sokiem pomarańczowym. Wydaje się jednak, że ta kuracja nie do końca działa, bo kilkanaście dni temu na koncercie w Salt Lake City Lemmy zszedł ze sceny po czterech kawałkach. Problemy z oddychaniem. Zdrowia, Lemmy!

O bohaterze słynnego już dokumentu „Lemmy: 49% Motherfucker, 51% Son of a Bitch" warto pisać także z tego powodu, że 28 sierpnia ukazał się „Bad Magic" – 22. album w karierze Motörhead, a kapela po raz kolejny gościła u nas 7 lipca, dając niezapomniany koncert w Warszawie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Dora Maar. Dwa oblicza miłości” i „Szukając Dory Maar”: Dwa portrety surrealistki
Plus Minus
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”: Komiks z nutą konserwatywną
Plus Minus
„Za tamtymi drzwiami”: To, co w pamięci jeszcze płonie
Plus Minus
„Tkacze burz / Storm Weavers”: Krasnoludy dla singli
Plus Minus
„Książka na wojnie. Czytanie w ogniu walki”: Broń z papieru
Reklama
Reklama