Ciemna noc Kościoła

Wizerunek Kościoła, jaki znaliśmy, potężnego, przesłoniętego mgiełką mistycyzmu, moralnie wzniosłego, rozpada się na naszych oczach. To jest i będzie bolesny proces, ale bez niego nie ma mowy o rozliczeniu sięz przeszłością i otwarciu na przyszłość.

Publikacja: 13.11.2020 10:00

Ciemna noc Kościoła

Foto: AFP

Gdyby jakiś scenarzysta szukał pomysłu na serial akcji lub thriller, to uważna lektura włoskich, amerykańskich i polskich informacji o Kościele katolickim – i to tylko z ostatnich kilku tygodni – zapewniłaby materiał na trzymające w napięciu kilka sezonów. Jeszcze nie przebrzmiały echa skandalu związanego z kardynałem Angelem Becciu, który nie tylko finansował z budżetu watykańskiego swoją „damę", ale też opłacał fałszywe zeznania przeciwko kard. George'owi Pellowi, a już okazało się, że jego następca w sekretariacie stanu, arcybiskup Edgar Pena, też ma niepokojącą przeszłość. Nie jest wykluczone, że on także pożegna się ze swoim stanowiskiem.

Pozostało 96% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady