O co chodzi z tą całą ideologią woke

Woke nie jest demonem. A prawica ma tendencję do lustrzanego odbijania istoty wokeizmu.

Publikacja: 21.03.2025 06:02

O co chodzi z tą całą ideologią woke

Foto: rp.pl/Weronika Porębska

Woke. Termin odmieniany w prawicowym dyskursie przez wszystkie przypadki. Symbol irracjonalizmu, w jaki osuwać się ma zachodnia cywilizacja. Szaleństwo, przeciw któremu na naszych oczach rękę podnosi kontrrewolucja zdrowego rozsądku pod przewodem Donalda Trumpa i Elona Muska. Ale czym właściwie jest woke i jakie są jego źródła?

Gdy w 2023 r. Netflix udostępnił serial „Queen Cleopatra”, przez internet przetoczyła się burzliwa dyskusja. Dlaczego? Otóż rolę tytułowej Kleopatry w tym „historycznym” serialu zagrała czarnoskóra aktorka Adele James. „To zakłamywanie historii! Kleopatra była biała!” – podnosili oburzeni internauci i komentatorzy. Powstała nawet petycja mająca nie dopuścić do emisji serialu, pod którą w ciągu dwóch dni zdążyło podpisać się 85 tys. osób (po tym czasie została usunięta przez moderację platformy).

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów