Jak wygląda idealne miasto? Czy są w nim piękne kamienice, czy też nowoczesne wieżowce? Zielone parki i malownicze jeziorka czy też może gigantyczne centra handlowe, szerokie autostrady i parkingi? A może w ogóle nic nie ma, bo dobrze jest nie mieć sąsiadów i nie musieć nikogo spotykać?
„Miasta marzeń” to wciągająca planszówka pozwalająca zaprojektować dzielnicę swoich marzeń w jednym z kilku miast (m.in. Nowy Jork, Buenos Aires, Wenecja, Barcelona), a przy okazji stoczyć emocjonujący bój z jednym, dwoma bądź trzema przeciwnikami. Największą atrakcją ukrytą w dość ciężkim pudełku są plastikowe budynki, które można ustawiać na sobie, tworząc maksymalnie cztery kondygnacje. Do tego dochodzą liczne karty i znaczniki. Sporo tego, ale na szczęście gra nie jest skomplikowana.