Reklama
Rozwiń

Mariusz Cieślik: Marsz, marsz, marsz

Co jest z nami nie tak, że twarzami polskiego patriotyzmu stali się chłopcy w kominiarkach?

Publikacja: 08.11.2024 12:10

czestnicy Marszu Niepodległości na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie

czestnicy Marszu Niepodległości na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie

Foto: PAP/Leszek Szymański

Listopad to dla Polski niebezpieczna pora” – powiada Wyspiański. Od razu znać, że wieszcz. Niby miał na myśli powstanie z 1830 roku, a przewidział Marsz Niepodległości. Szczerze mówiąc, nie trzeba być prorokiem, żeby przewidzieć, że 11 listopada na warszawskich ulicach nie będzie zbyt bezpiecznie. Może krew się nie poleje, inny poeta słusznie zauważył, że Polakom brakuje do tego brutalności. Ale jakaś szarpanina pewnie będzie. Jak zwykle, kiedy władze Warszawy próbują uniemożliwić marszowi przejście.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Nie powstrzymasz zalewu turystów, to przynajmniej na nich zarób
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Rafał Chwedoruk: Ostatni atut Polski 2050 legł w gruzach
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Mój dług wdzięczności wobec Karola Nawrockiego
Plus Minus
Kataryna: Grok przypomniał, jacy naprawdę są politycy w dobrze skrojonych garniturach
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Zakaz wjazdu dla obcych? Czuwajmy, by nie wróciły demony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama