Artur Becker, kosmopolak w Niemczech

Artur Becker stwierdza, że „Kosmopolakiem może być każdy, nie tylko Polak". Poprzez popularyzację swojego rozumienia Kosmopolaka sprawił, iż wielu Niemców zaczęło się definiować jako Kosmopolacy.

Aktualizacja: 29.11.2015 20:12 Publikacja: 27.11.2015 00:26

Artur Becker

Artur Becker

Foto: PAP

Artur Becker od wczesnych lat myślał o tym, by zostać pisarzem. Jego literacki debiut nastąpił wraz z publikacją pierwszych wierszy w „Gazecie Olsztyńskiej" w 1983 roku. Pisarzem został, ale życie napisało mu zupełnie inny scenariusz, niż planował. W 1984 roku jego rodzice – mama Polka i ojciec ze wschodniopruskimi korzeniami – podjęli decyzję o emigracji do RFN.

Rok później Becker wyjechał na zawsze z rodzinnych Bartoszyc. Ukształtowany przez trzy główne doświadczenia swojej polskiej socjalizacji: naturę i krajobraz Mazur, socjalizm oraz polski katolicyzm, został rzucony na głęboką wodę niemieckiego racjonalizmu i rynkowej gospodarki, co zmusiło go przede wszystkim do podziwu godnej samodyscypliny i koncentracji. W ciągu roku przerobił kilkuletni materiał licealny i zdał niemiecką maturę.

Pozostało 96% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Olimpijskie boje smutnych panów