„The Kitchen” na Netflixie, czyli jak nie opowiadać o kryzysie mieszkaniowym

Nowe kino i seriale próbują uchwycić temat gentryfikacji oraz powszechnego kryzysu mieszkalnictwa. Efekty są różne. Czasami dramatycznie nieudane, jak pokazuje „The Kitchen” na Netflixie.

Publikacja: 26.01.2024 17:00

Londyn przyszłości w filmie „The Kitchen” zagrał m.in. Paryż ze swoją brutalistyczną architekturą w

Londyn przyszłości w filmie „The Kitchen” zagrał m.in. Paryż ze swoją brutalistyczną architekturą w dzielnicy La Défense. Powyżej kadr z filmu, a w tle monumentalne osiedle Les Damiers wybudowane w latach 70.

Foto: Netflix

Zaczyna się jak kino więzienne. Mężczyzna zagląda przez wizjer w metalowych drzwiach. Czysto? Czysto. Wychodzi na korytarz, przestrzeń z surowego betonu zastawioną jakimiś gratami. Z tym że jak na więźnia ma nietypowe ubranie – szlafrok, klapki – i trzyma w dłoni ręcznik. Gdzie my właściwie jesteśmy?

Po chwili nieco się wyjaśnia, gdy w radiowęźle rozbrzmiewa głos spikera: „Dzień dobry, tu wasz Lord Kuchmistrz. Jest siódma rano i nadaję dla was na żywo prosto z Kuchni. Złe wieści, zrobili to! Nie ma wody w skrzydle zachodnim. Wciąż dostępna we wschodnim, ale używajcie, jeśli tylko bardzo potrzebujecie”.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla