Reklama
Rozwiń
Reklama

Balthus, król kotów

Pierwsze skojarzenie z „marką" Balthus? Erotyzm rozkwitających dziewcząt. Ale oglądając jego dzieła w 15. rocznicę śmierci, widzimy, że dostrzegał znacznie więcej.

Aktualizacja: 13.02.2016 22:52 Publikacja: 11.02.2016 23:55

„Król kotów” (1935). Tylko po co ten pejcz w tle?

Foto: materiały prasowe

Monika Małkowska z Rzymu

Czytaj także:

Pozostało jeszcze 100% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Jerzy Haszczyński: Świat z czasów tworzenia praw humanitarnych już nie istnieje
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Plus Minus
Tak młodzi Rosjanie uczą się uwielbiać przemoc państwa
Plus Minus
Kiedy Putin umrze, Rosja będzie należeć do nich
Plus Minus
Związki partnerskie i zwierzęta ponad podziałami. Karol Nawrocki ma problem
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Trump i Królewna Śnieżka
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama