Reklama
Rozwiń

Sylwetka Jana Tomasza Grossa

Zasługi profesora Jana Tomasza Grossa są bezsprzeczne. Dla niego na pewno, ale czy również dla Polski?

Aktualizacja: 27.02.2016 14:44 Publikacja: 26.02.2016 00:00

Sylwetka Jana Tomasza Grossa

Foto: PAP, Tomasz Gzell

Pytanie jest zasadne, bo amerykański historyk polskiego pochodzenia – proszę się nie oburzać: sam Władysław Bartoszewski przyznał, że Gross jest bardziej stamtąd niż stąd – za swoje naukowe osiągnięcia we wrześniu 1996 roku został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP. Nadawany jest on cudzoziemcom, bo Gross nie miał wówczas polskiego obywatelstwa: w 1969 roku – gdy po Marcu wyjechał do Ameryki – zostało mu bezprawnie odebrane.

Paszport z orłem w koronie otrzymał ponownie w 2009 roku, już po przetoczeniu się burzliwych debat, które wywołały jego książki „Sąsiedzi" i „Strach". Lecz gdy prezydent Aleksander Kwaśniewski wręczał mu order, Gross nie był jeszcze na cenzurowanym: uczestniczył w polskim życiu naukowym, jego kompetencje i warsztat nie budziły wątpliwości, a ostateczne wyjaśnienie Polakom kwestii żydowskiej pozostawało w powijakach.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Antropolog kultury: Pozorna moc obrazów trzyma się mocno
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Dwie nowe ekranizacje „Lalki” Bolesława Prusa? O dwie za dużo
Plus Minus
Novak Djoković. Opowieść o zwyczajnym szaleństwie
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Ostatnia bitwa prezesa Kaczyńskiego