Irena Lasota: Putin i Prigożyn. Od Rodziny Soprano do Spartakusa

„Bój to jest nasz ostatni” – to słowa Międzynarodówki komunistycznej, coraz rzadziej śpiewanej. Kto stoczy ostatni bój w Rosji? Bandyci przyjmowani do armii Putina i Prigożyna?

Publikacja: 30.06.2023 17:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

W czwartek po południu zastanawiałam się, czy zacząć oglądać jakiś serial, i pytałam znajomego, sowietologa skądinąd, co myśli o jednym z najsłynniejszych seriali amerykańskich sprzed ćwierć wieku „Rodzina Soprano”. „To jest dla mnie zbyt okrutne – powiedział – nie lubię, kiedy pokazują mordowanie ludzi, duszenie i krojenie ich na kawałki, ale powinnaś przynajmniej wiedzieć, że był to nie tylko ulubiony serial Putina, ale wedle niektórych, na nim wyrobił on sobie obraz Zachodu i wodzostwa”.

Pozostało 90% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Z rodzinnych sag tylko Soprano