Dysforia płciowa czy transpłciowość, a także poszerzający się zakres problemów z ustaleniem własnej tożsamości płciowej u młodych ludzi to poważne wyzwania. Nie tylko dla rodziców, ale także dla szkoły, systemu edukacyjnego, prawnego i wreszcie dla społeczeństwa. Istnieje cały szereg nowych pytań, na które odpowiedzi wciąż nie znamy, a także wiele starych odpowiedzi, które także za sprawą odkryć naukowych trzeba zweryfikować. Zdrowy rozsądek – a on często bywa dobrym wskaźnikiem – podpowiada w takich zupełnie nowych sprawach, by nie ulegać skrajnościom, nie szukać prostych, czysto prawnych rozwiązań. Zamiast tego należałoby rozpoznać zjawisko, przekopać się przez badania, a przede wszystkim wsłuchać w głos zainteresowanych.