Sekty, pasty i emigranci

Kończę właśnie sensacyjny serial „Tulsa King” i choć oglądało się go przyjemnie, to na pewno nie da się go porównać z „Rodziną Soprano”, jak to czyniono w zapowiedziach.

Publikacja: 21.04.2023 17:00

Sekty, pasty i emigranci

Foto: Artur Szczepański/REPORTER

Bardzo dobre wrażenie zrobiła na mnie ostatnio książka „Ucieczka z Chinatown” Charlesa Yu (wyd. ArtRage). Już sam tytuł ma popkulturowy wymiar, nawiązuje do filmów Johna Carpentera, a jednocześnie jest to swoisty traktat dotyczący rasy i problemów socjologicznych. Opowiada o emigracji i pogoni za marzeniami w nierównym świecie. Z całego serca ją polecam, ponieważ z jednej strony mamy lekką formę, bliską kształtem do scenariusza, a z drugiej dostajemy ważny głos społeczny.

Pozostało 81% artykułu

Twoje źródło rzetelnych informacji w czasie wyborów.

Relacje na żywo, analizy, cotygodniowe sondaże oraz komentarze.

Dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.

Plus Minus
Kosmiczna geometria Zofii Artymowskiej
Plus Minus
„Georgie ma się dobrze”: Jaka córka, taki ojciec
Plus Minus
Jan Maciejewski: Wielki błękit
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Franciszek o migrantach, czyli vademecum wyborcze katolika
Materiał Promocyjny
SSC/GBS Leadership Program 2023
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Kto zatem hańbi polski mundur?
Plus Minus
Robert Mazurek: Ballada o przemycie jaj