Reklama

„Wszystko wszędzie naraz”: 11 nominacji. Ale czy zasłużonych?

„Wszystko wszędzie naraz” serwuje nam popkulturowy egzystencjalizm na sterydach podany w barokowo przerysowanej i absurdalnej formie.

Publikacja: 03.03.2023 17:00

Michelle Yeoh (z lewej) za rolę w filmie Kwana i Scheinerta dostała nominację Oscara

Michelle Yeoh (z lewej) za rolę w filmie Kwana i Scheinerta dostała nominację Oscara

Foto: Best Film

W związku ze zdobyciem przez film "Wszystko wszędzie naraz" Oscara dla najlepszego filmu przypominamy co pisał o nim Piotr Kaszczyszyn.

Historia na pierwszy rzut oka wydaje się nieskomplikowana. Jest główna bohaterka Evelyn, która mniej lub bardziej udolnie stara się zarządzać chaosem zwanym życiem, łącząc w jednej roztargnionej osobie role żony, matki, opiekunki niedołężnego, ale wciąż złośliwego ojca oraz współprowadzącej rodzinną pralnię.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Białkowe szaleństwo. Jak moda na proteiny zawładnęła naszym menu
Plus Minus
„Cesarzowa Piotra” Kristiny Sabaliauskaitė. Bitwa o ciało carycy
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Wracajmy do tradycyjnych mediów. To nasza szansa
Plus Minus
Robert Redford – Złoty chłopiec. Aktor. Reżyser. A na końcu człowiek
Plus Minus
Mariusz Cieślik: „Poradnik bezpieczeństwa” w każdym domu? Putin ponoć już przerażony
Reklama
Reklama