Reklama

Lasota: Ręce opadają

Czterdzieści mniej więcej lat temu zapisałam się do Amnesty International. Działałam w grupie koordynującej pomoc więźniom w Sowietach.

Aktualizacja: 01.04.2016 15:30 Publikacja: 01.04.2016 02:13

Lasota: Ręce opadają

Amnesty była jakoś tam lewicowa, ale przymykała na nas oczy. Po pewnym czasie założyliśmy wschodnioeuropejską grupę koordynacyjną, do której chciałam dołączyć Kubę, uważając, że ważniejsze są ustroje polityczne niż granice geograficzne. Centrala nie tylko nie dała nam Kuby, ale też stwierdziła, że nie mogę takiej grupy zakładać, bo sama pochodzę z tego rejonu. Wyjaśniło się, że chodzi o miejsce urodzenia, a nie miejsce odsiadywania kary, więc jako urodzona w kapitalistycznej Europie grupę zdołałam jednak założyć.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Filmy kręcone jednym ujęciem. Hit czy kit?
Plus Minus
„Naga broń” – recenzja. Kto wyjdzie z kina po pięciu minutach?
Plus Minus
W Niemczech temat bomby atomowej budzi pewien zbiorowy stan
Plus Minus
Kataryna: Dajcie żyć pierwszym damom. Już współczuję Marcie Nawrockiej
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: A jeśli Trump będzie chciał przywracać praworządność w Polsce?
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama