Reklama
Rozwiń

Konrad Szymański – posłaniec złych nowin

Padają kolejne zapowiedzi odcięcia Polski od unijnych pieniędzy. Konfrontacja polskiej prawicy z Brukselą jest do pewnego stopnia nieuchronna. Tym bardziej przydaliby się jej ludzie z chłodną głową, tacy jak Konrad Szymański.

Publikacja: 21.10.2022 17:00

Konrad Szymański nie został odwołany. Sam poprosił Morawieckiego o dymisję. Sugerował ją od dłuższeg

Konrad Szymański nie został odwołany. Sam poprosił Morawieckiego o dymisję. Sugerował ją od dłuższego czasu, źle znosił podjazdowe wojny, jakie toczyli z nim politycy Solidarnej Polski

Foto: Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska/Forum

Konferencja prasowa w Otwocku na temat dystrybucji węgla do polskich domów. Premier Mateusz Morawiecki występuje z wicepremierem Jackiem Sasinem u boku. Obaj demonstrują zadowolenie z dogadania się z samorządami w sprawie węglowych dostaw. Ale przy okazji okadzają się nawzajem – ponad zwyczajową miarę. A przecież dopiero co Sasin dyskutował w partyjnych gremiach o dymisji Morawieckiego.

To oczywiste, że to Jarosław Kaczyński kazał im demonstrować przyjaźń. Pozostawił Morawieckiego na urzędzie premiera, ale zdaniem komentatorów tylko jako ewentualnego kozła ofiarnego przed wyborami w przyszłym roku. Premier ma ciągnąć wózek w najtrudniejszym okresie – zimą. Pozostał za wysoką cenę. Zaczęło się odzieranie go ze współpracowników.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie
Plus Minus
Michał Kwieciński: Trzy lata z Chopinem