Aktualizacja: 29.05.2016 07:42 Publikacja: 28.05.2016 00:01
Zapasy sumo robotów humanoidalnych podczas zawodów Robot Challenge w Wiedniu
Foto: materiały prasowe
Młody człowiek w dżinsach przyklęka przy białej kilkumetrowej planszy, na której wyrysowano czarną, krętą linię. Manipuluje kilka sekund przy miniaturowym samochodziku, przypominającym skrzyżowanie karalucha i bolidu Formuły 1. Potem ustawia auto na linii. Samochodzik zrywa się do przodu, pędzi po linii, zgrabnie wchodząc w zakręty.
Tak wygląda podążanie za linią, jedna z dyscyplin na zawodach robotów. Polscy studenci w konstruowaniu automatów startujących na takich zawodach są w światowej czołówce. Każda uczelnia techniczna oraz wiele szkół średnich w Polsce mają dziś koła naukowe, których członkowie poświęcają czas szykowaniu robotów do startu w zawodach.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas