W ostatnim czasie w zachodnich mediach pojawiało się mnóstwo informacji o rzekomej chorobie nowotworowej Władimira Putina. Spekulowano m.in. o białaczce albo nowotworze tarczycy. O poważnych problemach zdrowotnych prezydenta Rosji w rozmowie ze Sky News 13 mówił także szef ukraińskiego wywiadu gen. Kirył Budanow. Włoski dziennik „La Stampa" w połowie maja opublikował artykuł, w którym twierdzono, że lokator Kremla w największej tajemnicy przeszedł operację. Według źródeł dziennikarzy na czas kilkudniowej rekonwalescencji Putina w rządzeniu Rosją i prowadzeniu wojny miał zastępować sekretarz Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew. I choć nie wiadomo, na ile te doniesienia i spekulacje są prawdziwe, bezdyskusyjne pozostaje to, że Patruszew od lat jest jednym z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników i przyjaciół Putina.