Aktualizacja: 14.04.2022 18:28 Publikacja: 15.04.2022 10:00
Pogrzeb jednego z tysięcy żołnierzy rosyjskiej armii, którzy stracili życie podczas inwazji na Ukrainę (miasto Ługa, ok. 150 km na południe od Sankt Petersburga, 11 kwietnia 2022 r.). Według szacunków od 20 do nawet 50 proc. poległych stanowią przedstawiciele mniejszości etnicznych
Foto: AFP
Na początku marca niemal wszyscy mieszkańcy niewielkiej wioski w rejonie kiachtyńskim tuż przy granicy z Mongolią zebrali się w lokalnej świetlicy, by pożegnać swojego zmarłego ziomka. Na metalowej trumnie wśród czerwonych róż ustawiono czarno-białe zdjęcie młodego Buriata w wojskowym mundurze. To 24-letni podporucznik Cyren Bałdanow, który zginął w trakcie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Po pożegnaniu, modlitwie i krótkiej przemowie gubernatora Buriacji trumna w wojskowej asyście została przeniesiona na pobliski cmentarz. Kiedy złożono ją do grobu, mieszkańcy wioski po kolei przechodzili nad nią i rzucali odrobinę ziemi. Na koniec przy dźwiękach żałobnej muzyki kilku żołnierzy z jednostki Bałdanowa oddało salwę honorową.
Czy Europa uczestniczy w rewolucji AI? W jaki sposób Stary Kontynent może skorzystać na rozwiązaniach opartych o sztuczną inteligencję? Czy unijne prawodawstwo sprzyja wdrażaniu innowacji?
„Psy gończe” Joanny Ufnalskiej miały wszystko, aby stać się hitem. Dlaczego tak się nie stało?
W „Miastach marzeń” gracze rozbudowują metropolię… trudem robotniczych rąk.
Spektakl „Kochany, najukochańszy” powstał z miłości do twórczości Wiesława Myśliwskiego.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Choć nie znamy jego prawdziwej skali, występuje wszędzie i dotyka wszystkich.
Technologicznie nie nadążamy za innymi krajami, bo w Europie wcześniej nie nastąpiły odpowiednie inwestycje. Stąd konieczność pożyczenia i wydania dużych pieniędzy, które powinny przełożyć się na obniżkę kosztów produkcji produktów cleantech na naszym kontynencie - uważa Marcin Korolec, były minister środowiska, prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych oraz Instytutu Zielonej Gospodarki.
Muzeum Gazowni Warszawskiej to niezwykła przestrzeń, gdzie przeszłość i przyszłość przenikają się, tworząc inspirujące środowisko dla wydarzeń biznesowych i konferencji. Zlokalizowane w zabytkowym budynku dawnej aparatowni i tłoczni gazu, Muzeum zostało starannie odrestaurowane, aby oddać ducha epoki, zachowując jednocześnie pełną funkcjonalność nowoczesnej przestrzeni.
Nieistniejące w czasie II wojny światowej państwo polskie oskarżane o udział w Zagładzie. To teza lansowana przez izraelskie media i podpierana przez Jad Waszem. Prowokacja? Jak powinna na to zareagować Polska?
Już w najbliższych dniach w Tbilisi może dojść do zaostrzenia kryzysu politycznego. Tymczasem Rosja dociska separatystyczną Abchazję, mieszkańcy pozostali bez prądu i bez wynagrodzeń.
Dokonania ministra, który stoi na straży stabilności finansów publicznych, nie budzą wielkiego zachwytu. Ekspertom brakuje jasnego planu, jak wyjść z pułapki wysokiego deficytu, ale przyznają, że sytuacja jest trudna.
Gitarę elektryczną Carioca zamordował osobiście generał Wojciech Jaruzelski (już za samo to należy mu się degradacja), wypowiadając nam wojnę 13 grudnia 1981 r.
Po roku od zaprzysiężenia Donalda Tuska Polska stała się liderem nie tylko regionalnym, budując poważną pozycję w Europie. Ale pogłębiająca się polaryzacja społeczeństwa osłabia odporność kraju na zagrożenia zewnętrzne. Premier stoi przed kluczowym wyborem: jedność czy polityczne korzyści?
Trudno uwierzyć, że od pamiętnego 13 grudnia 1981 r. minęły już 43 lata. Mam wrażenie, jakby to było wczoraj… I chociaż świat się zmienił od tego dnia diametralnie, a Polska jest zupełnie innym krajem z innymi problemami, nadal mam kłopot z jednoznaczną oceną ówczesnej decyzji generała Wojciecha Jaruzelskiego. Najprościej byłoby ją potępić, wydając kategorycznie negatywną ocenę. Problem w tym, że historia nigdy nie jest jednoznaczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas