Afera kryminalna, która rozłożyła polską koszykówkę

To była jedna z największych sportowo-kryminalnych afer w PRL. Kilku koszykarzy trafiło do więzienia, jednemu z najlepszych graczy Europy Włodzimierzowi Tramsowi złamano karierę, a koszykarska Legia Warszawa już nigdy nie była tak potężna jak w latach 60. Afera miała też swą piłkarską odnogę, w tle była rywalizacja milicji i wojska o kontrolę nad sportem.

Publikacja: 13.01.2017 01:00

Włodzimierz Trams był jednym z najlepszych rozgrywających Europy. Wielu kibiców przychodziło na mecze przede wszystkim dla niego.

Foto: Rzeczpospolita

Piątek, 12 lutego 1971 r. Warszawa. Przedpołudnie na Dworcu Gdańskim. Na peron wjeżdża opóźniony pociąg sypialny z Wiednia z wracającymi z Neapolu koszykarzami Legii.

Adam Wielgosz wygląda przez okno i widzi na peronie mężczyzn w skórzanych płaszczach i tyrolskich kapeluszach. Pierwszy z pociągu wyskakuje Tomasz Storożyński. Od razu podchodzą do niego dwaj cywile.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Tomasz Terlikowski: Polski Kościół włączył „całą wstecz”. A słowa papieża są jasne
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Po co wydano miliony na Polaka w kosmosie? Bareja znowu miał rację
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Iran - raj w szponach starców
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: AI myśli lepiej od nas, ale w jednym nie zastąpi człowieka
Plus Minus
„Big Brother” był rewolucją. Znów wszyscy oglądamy reality shows, ale w internecie